Cukiernia w Opatówku, dziś zwana Cukierenką
Jednym z zabytków architektury w Opatówku związanym z rodziną namiestnika Józefa Zajączka jest "Cukiernia" znana także jako "domek gotycki". Budynek składał się z 3 brył o zróżnicowanej wielkości i wysokości. Narożna kwadratowa część została zwieńczona sterczynami. W budynku umieszczono duże gotyckie okna, a na ścianie frontowej herb rodziny Zajączków "Świnka" z piaskowca. Był on nieraz niesłusznie uważany za herb Opatówka.
Dokładnie nie wiadomo, kiedy powstał budynek Cukierni. W świadomości opatowian budynek istnieje od czasów generała Zajączka. Józef Raciborski w monografii pt. Opatówek opublikowanej w 1922 r. w czasopiśmie „Ziemia” podaje, że w okresie, gdy właścicielem Opatówka był gen. Józef Zajączek (1807-1826) powstało wiele budowli murowanych, między innymi stylowy domek gotycki przeznaczony na Cukiernię. Jednak na planie Opatówka z 1824 r. nie ma tego budynku. Nie ma go również na planie z 1835 r. Nie wiadomo, czy oznacza to, że cukiernia została zbudowana później przez Ignacego Radoszewskiego, czy plan z 1835 r. nie jest dokładny.
Wiadomo, że domek gotycki istniał w 1862 r., gdyż w umowie między ówczesnym właścicielem Opatówka senatorem Janem Funduklejem a mieszczanami zapisano, że Funduklej wystawi budynek dla Szkoły Elementarnej, a do czasu jego wystawienia szkoła będzie mieściła się w domku gotyckim. Szkoła działała w Cukierni do roku 1870, gdy z fundacji testamentowej Edwarda Fiedlera zbudowano dwuwyznaniową Szkołę Elementarną przy ulicy Długiej (dziś Remiza Strażacka przy ul. Łódzkiej).
Kolejna wzmianka o Cukierni pojawia się w 1880 r. W umowie między właścicielem majątku Karolem Schlōsserem (ojcem) a kominiarzem jest mowa o czyszczeniu jednego komina Cukierni.
Budynek był cały czas własnością właścicieli majątku Opatówek. W 1900 r. zamieszkał w Cukierni Bronisław Korejwo – administrator majątku Karola Schlōssera. Z jego inicjatywy wznowiła w Opatówku działalność Ochotnicza Straż Ogniowa. Bronisław Korejwo został naczelnikiem Straży i dzięki jego staraniom zbudowano na rynku remizę strażacką, w której stworzono bibliotekę. Do czasu wyjazdu z Opatówka w 1910 r. Korejwo był bibliotekarzem w tejże bibliotece. Ok. 1912 r. zamurowano gotyckie okna Cukierni.
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę powstała w Opatówku Narodowa Organizacja Kobiet. Jej prezeska – Zofia Schlōsserowa udostępniła organizacji budynek Cukierni na siedzibę oraz na prowadzone przez nią w latach 1923-1932 przedszkole. W Cukierni odbywały się różne spotkania, kursy dla kobiet i odczyty.
Pod koniec lat 30. XX w. do wybuchu wojny w Cukierni działała wytwórnia cukierków.
W czasie II wojny światowej mieszkał w Cukierni doktor Kazimierz Siwiński. Jego gabinet lekarski znajdował się na piętrze. Tam doktor, zaangażowany w pracę konspiracyjną (ZWZ, później AK) został aresztowany 1 września 1941 r. przez Gestapo. W marcu 1942 r. zginął w masowej egzekucji wraz z grupą innych Polaków w Zgierzu. W późniejszym okresie mieszkał w Cukierni i miał tam praktykę lekarską doktor Mąka.
Po 1945 r. w budynku zamieszkali lokatorzy. Budynek nie remontowany niszczał, spadały kolejne sterczyny. Przed 1 listopada 2011 r. Centrum Kultury w Kaliszu we współpracy z instytucjami kultury w Opatówku zorganizowało w pozbawionych tynków pomieszczeniach Cukierni imprezę z cyklu Kalendarium Polskie pt. Gusła, Zmory i Upiory, w czasie której w Cukierni zjawiły się duchy gen. Józefa Zajączka i jego pięknej żony Aleksandry.
Po zmianach własnościowych Cukiernię przejął ponownie samorząd gminny i jego staraniem, ze znacznym udziałem środków unijnych, pod nadzorem konserwatorskim, Cukiernia została odrestaurowana w 2019r.
Przywrócono charakterystyczne sterczyny i duże gotyckie okna. Rozebrano nieoryginalne przybudówki i dobudowano skrzydło z gotyckimi oknami dla potrzeb Gminnej Biblioteki Publicznej im. Braci Gillerów, która przeniosła się w grudniu 2019 r. z budynku dawnego zajazdu przy Placu Wolności. Dawne podwórze budynku otoczono murem z łukowymi przejściami nawiązującymi do gotyckich okien Cukierni.
Po 1945 r. zaczęła upowszechniać się nazwa „Cukierenka” i obecnie budynek jest tak nazywany przez większość mieszkańców.
Jadwiga Miluśka-Stasiak
Brama i ogrodzenie neogotyckie
Obok "cukierni" znajduje się brama z arkad ostrosłupowych oraz ozdobne ogrodzenie neogotyckie z 1 ćw. XIX w.