Pamięci Erny Wiewiórkowskiej
A więc znów widzę ten twój dawny dom,
I jeszcze stoi to stare pianino,
Przez okno widać drogę, las,
Przydrożny krzyż i krzaki jarzębiny.
A więc przez całe życie byłaś tu,
Gdzie wszystko dawne jest i bliskie wszystko,
Gdzie ja przebyłam taki długi szlak
Od stóp Pamiru aż po San Francisco.
Która wybrała sobie lepszy los
I kto wybiera - los czy człowiek,
Tego już nie wie żadna z nas
I żadna z nas już tego się nie dowie.