Za oknem ogród szumi,Wiatr drzew gałęzie kołysze.Za ścianą są dobrzy sąsiedzi, Ale mnie nie usłyszą.Znikąd nie przyjdzie pomoc,Nie trzeba się łudzić daremnie.Nie dojdzie do ludzi, do Boga,Ten krzyk co milczy we mnie.