Kiedyś mówił ze spokojną i obłudną miną
Słowa: „Czy to ja jestem stróżem mego brata?”
Czyś pomyślał, Kainie, dokąd nas prowadzisz
I że się zbrodnia twoja powtórzy po latach.
Coraz bardziej, coraz liczniej, coraz straszniej,
Gdy bieg wieków będzie mijał.
Nie jesteśmy stróżami naszych braci –
Czy to znaczy, że ich mamy zabijać?