19 sierpnia 16-osobowa grupa młodzieży wraz z opiekunami wyjechała do pobliskiego Liskowa, by zapoznać się z postacią ks. prałata Wacława Blizińskiego - wybitnego duchownego, który postanowił swoim parafianom mieszkającym w ubogiej, zapadłej wsi "Przychylić nieba i chleba". Dzieci dowiedziały się o działalności księdza w latach 1900-1939 oraz o jego wojennych losach. W czasie spaceru od budynku dawnego Sierocińca do dawnej Szkoły Hodowlanej (dziś Gimnazjum) dzieci zapoznawały się z instytucjami i obiektami, które powstały z inicjatywy ks. Blizińskiego oraz chętnie wysłuchały anegdot z jego życia.
W bibliotece gminnej czekały na małych gości z poczęstunkiem bibliotekarki prezentując ciekawy film o życiu i działalności ks. Wacława Blizińskiego. Wzmocnieni na duchu i ciele młodzi turyści udali się na cmentarz, by zapalić znicz na grobie ks. prałata. Później cała grupa powędrowała na piaszczyste urwisko w pobliskim lesie zwane "Babichą". To miejsce, szczególnie ulubione przez pokolenia młodych liskowian przypadło do gustu także i młodym opatowianom. Aż szkoda było stamtąd odchodzić, by wrócić do Opatówka.
Powrót odbył się z opóźnieniem, gdyż nie nadjechał planowany autobus. Oczekiwanie na następny skróciło opowiadanie żarcików i kawałów oraz przypomnienie postaci liskowskiego bohatera. Okazało się, że młodzież ze szczegółami zapamiętała to, czego dowiedziała się o księdzu Wacławie Blizińskim.