Imprezy biblioteczne
IX Bajkowa Noc w Bibliotece z Kosmitami
Małgorzata Matysiak
Kolejna nocna impreza w bibliotece już za nami. Podczas IX bajkowej nocy naszą bibliotekę nawiedziły zielone ufoludki.
Towarzystwo w osiemnastoosobowym składzie wylądowało na miejscu 13 sierpnia 2013 r. punktualnie o 20.00. Wszyscy pięknie zieloni, przyozdobili swoje głowy odpowiednimi antenkami, które miały umożliwiać odbieranie ziemskich informacji. Potem zaczęliśmy kosmiczne zabawy. I tak postanowiliśmy poznać swoje cechy szczególne, ulubione książki, filmy i zabawy. Każdy zdradzał tajemnicę ulubionej potrawy (frytki górują). Sporo frajdy sprawiła wszystkim zabawa na powietrzu. Przed budynkiem biblioteki bawiliśmy się w „kelnera”, sprawdzaliśmy swoją wiedzę z ziemskiego nazewnictwa państw, miast, imion, zwierząt etc. Pod oknami biblioteki ułożyliśmy ze znalezionych w pobliżu kamieni i patyków sporych rozmiarów napis „UFOLUDKI”
Oczywiście każda szanująca się pozaziemska cywilizacja musi dysponować porządnym statkiem kosmicznym – każdy kto chce udać się w kosmiczny lot może przyjść do biblioteki i skorzystać ze statku powietrznego wykonanego przez naszych młodych kosmitów – model wdzięczy się w korytarzu naszej placówki.
W trakcie biblioteczno - kosmicznej przygody nie mogło zabraknąć porządnej uczty, którą zorganizowaliśmy dzięki hojności rodziców naszych młodych kosmitów. Na naszym stole górowały słodycze i sezonowe owoce. Dziękujemy rodzicom.
Ostatnie zabawy, które odbywały się już daleko po północy dowiodły, że nasi kosmici mają świetne poczucie humoru. Zabawa w kalambury, podczas której trzeba było pokazać za pomocą odpowiednich gestów i bez użycia ziemskiej mowy takie zdania jak: „kucharka bałagani w nocniku”, „aktorka kula się w kominie” lub „dentystka grzebie na plaży” wywoływały szczere salwy śmiechu. Późną nocą nastąpiło oddelegowanie wszystkich kosmitów do śpiworów a potem nocne czytanie. Oczywiście najlepszą lekturą na noc był horror pt: „Kosmita pod łóżkiem”, niestety niewielu zapamiętało na jakim fragmencie skończyliśmy czytać. Wszyscy usnęli ok. 3.00 nad ranem – prawie wszyscy…
Wczesnym rankiem pobudka z użyciem deszczu z zimnej wody przywróciła wszystkich do ziemskich realiów. Po uporządkowaniu czytelni, w której spali nasi przybysze z innej planety wszyscy udali się na śniadanko a potem na prawdziwy odpoczynek w zaciszu własnego pokoju.
Data aktualizacji: 2013-08-14
