10 listopada 2010 r. zmarł w Gorzowie Wielkopolskim Jan Gross – poeta, satyryk fraszkopisarz.
Urodził się 21 stycznia 1934 r. w Opatówku i tutaj spędził dzieciństwo i młodość. Ukończył Technikum Budowlane w Łodzi i w Warszawie. Pracował na różnych stanowiskach w przedsiębiorstwach budowlanych. Od 1970 r. mieszkał w Gorzowie Wielkopolskim.
Pierwsze utwory zaczął pisać w latach 1956-57 w czasie służby wojskowej na wieży lotniska wojskowego w Sochaczewie. Zachęciła go do tego koleżanka z Opatówka. Jako fraszkopisarz zadebiutował w 1958 r. na łamach tygodnika satyrycznego „Kaktus”. Oprócz fraszek pisał aforyzmy, limeryki, wiersze satyryczne oraz inne utwory zaliczane do małych form literackich. Uprawiał także twórczość dla dzieci.
Jego utwory były publikowane w wielu czasopismach, między innymi w „Karuzeli”, „Szpilkach”, „Przekroju”, „Zielonym Sztandarze”, „Gazecie Lubuskiej”, „Głosie Pomorza”, „Ziemi Gorzowskiej”, „Płomyczku”, „Świerszczyku” i w wielu innych. Ukazało się 20 publikacji książkowych jego autorstwa, wśród nich: Z przymrużeniem oka (1979), Szczypta swawoli (1979), Małe ZOO na wesoło (1982), Od biedronki do żyrafy (1987), Z fraszką przez życie (1992), Bez pardonu i bon tonu (2000), Łeb w łeb (2006) i ostatnia najobszerniejsza wydana w 2010 r. przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną im. Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wielkopolskim pt. Od przedszkola do ramola.
Fraszki i aforyzmy Jana Grossa zostały włączone do 30 antologii oraz do podręczników szkolnych. Można je spotkać między innymi w popularnych antologiach, takich jak: Wielka encyklopedia aforyzmów (1996), Aforyzmy polskie (2001), Fraszki polskie (2002), Księga aforyzmów (2005), Wielka księga myśli polskiej (2005).
Teksty Jana Grossa były wielokrotnie emitowane w Polskim Radiu w popularnych audycjach, między innymi w takich jak: „Sygnały dnia”, „Lato z radiem” czy „Radio-kabaret”. Autor był wielokrotnie nagradzany i wyróżniany w konkursach literackich. Był członkiem Stowarzyszenia Autorów (ZAIKS), Związku Autorów i Kompozytorów (ZAKR) i Związku Literatów Polskich (ZLP).
Posiadał wyjątkową zdolność patrzenia okiem satyryka na świat i ludzi, dostrzegał otaczającą nas śmieszność, operował świetnymi skrótami myślowymi i celnym słownictwem. Jego dowcip niejednokrotnie zaskakiwał puentą. W swoich utworach kpił z ludzkich przywar, a jednocześnie skłaniał do refleksji.
Jan Gross opuścił Opatówek dość wcześnie, ale wracał tutaj wspomnieniami, odwiedzał grób matki na miejscowym cmentarzu, znał wielu ludzi i najciekawsze zakątki miasteczka. Interesował się wszystkim, co dzieje się Opatówku. Dwukrotnie gościł w bibliotece na spotkaniach z czytelnikami – w marcu 2007 r. i w maju 2008 r., ale poza tym dzwonił, a czasami wpadał na chwilę do biblioteki, by zamienić kilka słów. Zadzwonił jeszcze kilka dni przed śmiercią, by zapytać co słychać w Opatówku, i czy mamy jego ostatnią książkę. Jego nagła śmierć zaskoczyła wszystkich.
W czasie jednej z wizyt w opatowskiej bibliotece ułożył krótką fraszkę o Opatówku. Na pytanie, gdzie leży Kalisz? – odpowiedział:
Niech Pan zaznaczy to ołówkiem
To jest gdzieś tam, za Opatówkiem
W naszej bibliotece jest większość publikacji książkowych Jana Grossa. Jego fraszki i inne utwory mają wartość nieprzemijającą; bawią, śmieszą, ale także zachęcają do refleksji. Warto zagłębić się w tę lekturę.